Bilet na Blizzcon 2013 – czy warto?

Wyjazd do Kalifornii na coroczny Blizzcon, czyli pełen atrakcji konwent fanów Blizzarda to kosztowna impreza. Mało kto może sobie na to pozwolić (zwłaszcza w naszej części świata), więc Blizzard przygotował wirtualne bilety dla zostających w domu. Wycenia je na 30 euro.

Jak widać bilecik jest kosztowny. Dla wielu z nas może to być cena lekko zniechęcająca, ale przyjrzyjmy się, co z tego będziemy mieli:

1. Streamy wysokiej jakości z paneli, wywiadów, konkursów, ceremonii zamknięcia i zmagań e-sportowców.
2. Udział w konkursach.
3. Niepowtarzalne przedmioty cyfrowe w grach Blizzarda.
4. Powtórki na żądanie.

Można się zatem poczuć jak uczestnik imprezy, tracąc jedynie to, co w niej najlepsze: klimat, poznawanie nowych ludzi dzielących pasję, fotki z hostessami, uczucie przynależności, ocieranie się o ludzi z Blizzarda i gwiazdy e-sportu.

Miło, że Blizzard wychodzi naprzeciw tym, którzy w Anaheim zjawić się nie mogą, ale 130 złotych za możliwość obejrzenia relacji to sporo. No, cóż – za podróż zapłacilibyśmy znacznie więcej + koszty wyżywienia lub noclegów. Może jest to rozsądna kwota, jednak nie mnie to oceniać. Tą kwestię pozostawiam Wam samym…

Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem takiego bileciku to możecie tego dokonać TUTAJ

Jednocześnie przypominamy, że tegoroczny Blizzcon odbędzie się w dniach 8-9 listopada, czyli jak widać czasu mamy niewiele na planowanie wyjazdów lub organizację biletów.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*