14 maja swą premierę miał nowy teledysk Donatana i Cleo pt."Slavica". Nowy klip – którego celem miało być pokazanie polskiego piękna – był już zapowiadany po Eurowizji gdzie występ polskich reprezentantów został nieprzychylnie skomentowany przez zagraniczne media, które pisały że więcej było tam seksu niż śpiewu, że był to sam erotyzm oraz że łatwiej sprzedać seks niż dobrą piosenkę.

Oczywiście tak jak Donatan zapowiadał tak też się stało i nadeszła premiera Slavica. Nowy klip został nagrany w języku angielskim dzięki czemu jak pisali sami autorzy trafi on do szerszego grona odbiorców. Mimo że od premiery minęło niewiele czasu to w internecie pojawiły się fale komentarzy zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Jedni twierdzą że jest to dobry przekaz i pokaże nas z dobrej strony na zachodzie drudzy zaś uważają produkcję za kicz, który najlepiej jak by w ogóle się nie ukazał.

Mimo że nie jestem fanem żadnych polskich artystów postanowiłem wyrazić swoje kilka słów.
Tak więc osobiście uważam że produkcja Slavica jest bardzo dobrym kawałkiem, może się to podobać i z pewnością znajdzie to wielu odbiorców za granicami naszego Państwa. Co do samego teledysku nie jest on ani trochę nieodpowiedni, tancerki prezentują bardzo dobry poziom nie są jakoś roznegliżowane – więc dziwią mnie komentarze osób, które twierdzą inaczej – tego typu tancerki możemy znaleźć w BARDZO wielu innych produkcjach – tak więc nie bądźmy zacofani. Co do samego tekstu jest on bardzo fajnie skomponowany a przede wszystkim ma dobry przekaz. Mam nadzieje że tego typu produkcji będzie jeszcze więcej i Polska zacznie pokazywać się z dobrej strony za granicami naszego 'monotonnego’ kraju. Liczę też na więcej podobnych kawałków od innych artystów, mam nadzieje że na przełomie kilku lat w miarę jakoś ruszymy z muzyką do przodu.