Dużo akcji, dużo rozpierduchy i mega świetne efekty wizualne to tylko niektóre z najlepszych cech nowej produkcji Baya. Sam producent swoimi dziełami przyzwyczaił nas do trzymania wysokiego poziomu i tak też jest w przypadku Transformers Wiek Zagłady – na tego typu produkcjach inni mogli by się uczyć.

Obsada filmowa okazał się dobrym wyborem a odtwórcy głównych roli zrobili kawał dobrej roboty. Mimo, że było wiele narzekania odnośnie zmian obsady to myślę, że one nie wyszły nikomu na złe.

Nie obędzie się jednak bez minusów, bowiem i ta produkcja je posiada choć znacząco przez to nie traci na swojej wartości. Nieco lepszy mógł okazać się scenariusz, który miał parę wad – lecz czym byłby scenariusz bez wad 🙂 – kolejną rzeczą jest dość duża fantazja producenta, były bowiem momenty, o których nie pomyśleli by inni producenci – ale też to ma jakiś swój urok, jednym przypadnie to do gustu, a drugim nie.

Co do samej akcji robi ona bardzo dobre wrażenie, nie chodzi tam tylko o bezmyślne bitwy robotów, bowiem fabuła wniosła bardzo fajne i nowe urozmaicenia, które wytwarzają w widzu tą chęć poznawania dalszych scen filmu a nie skończeniu na kilku początkowych minutach.

Tak więc jeżeli planujecie iść do kina koniecznie zastanówcie się nad tą produkcją, mimo słabych ocen w wielu portalach u nas ta produkcja zasługuje na solidną 8. Gorąco polecamy!