Wałęsa. Człowiek z nadziei – opinia polskiej produkcji
Nowa twórczość Andrzeja Wajdy już jakiś czas temu zadebiutowała na ekranach kin, dziś mamy dla was krótką opinię i podsumowanie polskiego dzieła.
Film początkowo jest przedstawiany w formie przeprowadzanego wywiadu, główny bohater grający Wałęsę opowiada redaktorce co i jak się działo, jakim był człowiekiem i co planował. Wszystko jest prezentowane w dobrze odzwierciedlonym świecie jak na tamte czasy – głównie chodzi mi tu o miejsca akcji i klimat. Kolejną ważną rzeczą w tej produkcji jest udźwiękowienie, które szczerze powiem mnie zaskoczyło bo było na prawdę solidnie wykonane, a utwory muzyczne zostały perfekcyjne dobrane do klimatu reżyserii.
Przejdźmy jednak do tytułowego bohatera, Wałęsa w filmie został przedstawiony jako bohater Polaków, Solidarności i demokracji, twardo stąpający po ziemi człowiek, który zawsze mówił to co czuje i dążył swoją ścieżką wiary. Chciał on dobrze dla naszego narodu, kierował strajkami, przedstawiam formę działania innym aby także mogli dążyć do tego czego pragną.
Z pewnością główna postać została dość szczegółowo przedstawiona i być może zostało to dobrze odzwierciedlone albo i nie, jednak tą kwestie zostawiam do oceny bardziej znawcom tamtych okresów i działań samego Wałęsy.
Podsumowując polską produkcję to muszę przyznać że jest ona na dobrym poziomie, z pewnością jest to film dla osób, które interesują się historią polski, polityką czy choćby samym Lechem Wałęsą, jednak nie pokoi mnie to że był to kolejny polski film przedstawiony w realiach blisko wojennych, brakuje mi w naszym rodowym kinie jakiś produkcji na wysokim poziomie technologicznych, które pokażę że polskie nie jest gorsze od amerykańskiego, no ale cóż chyba jeszcze trochę na to będę musiał poczekać.
Ocena filmu: