Nowy smartfon od Jolla jest już dostępny do zamówienia. W urządzeniu tym znajdziemy takie parametry jak: 4,5-calowy ekran o rozdzielczości 960 x 540, procesor Snapdragon 400 o taktowaniu (2 x 1,4 GHz), grafikę Adreno 305, 1 GB RAM-u, 16 GB pamięci wewnętrznej oraz aparat 8 Mpix a wszystko pod kontrolą systemu Salifish OS, który jest następcą zapomnianego już projektu MeeGo.

Urządzenie w sklepie producenta zostało wycenione na 399 € czyli jakieś 1660 zł do czego należy doliczyć koszt przesyłki do Polski, który wynosi 15 € – ok. 62zł – co razem nam daje jakieś 1722 zł z groszami. Zamówienia można składać już teraz jednak pierwsze egzemplarze zostaną wysłane dopiero na początku stycznia nowego roku.

Warto jednak zwrócić uwagę na to że urządzenie Jolla jest sprzedawane w wersji beta, co zostało oznajmione w komunikacje prasowym. Komentarz do tego dodał CEO Jolla Tomi Pienimäki:

Rozpoczęliśmy sprzedaż telefonu z systemem Sailfish OS w wersji beta, by mógł on trafić do rąk pierwszych klientów tak szybko, jak to tylko możliwe. Otrzymaliśmy wiele cennych wskazówek np. na temat zarządzenia energią czy też brakujących funkcji i reagujemy na nie szybko. Mamy za sobą już dwie aktualizacje i zamierzamy poprawiać wszelkie niedociągnięcia regularnie

Jak więc widać firma Jolla ma zupełnie inną strategie niż konkurencja, zamiast zaprzęgać do testowania urządzeń beta testerów to tak jakby My osobiście się nimi stajemy a wszystkie błędy jakie odnajdziemy w oprogramowaniu będziemy mogli zgłosić do producenta a on jak oznajmił CEO będzie szybko poprawiany.

Mimo tego sądzę że warto zaciekawić się telefonem Jolla, być może jest to dobra alternatywa dla nudnego już androida czy innych systemów mobilnych, a cena trzeba przyznać jest w miarę odpowiednia.

Osoby, które jeszcze nie widziały nowego urządzenia na oczy powinni zapoznać się z poniższym filmikiem: