Moda na Sherlock’a Holmesa

Przyglądając się dzisiejszym trendom w różnych dziedzinach, natknęłam się na trend Holmesa. Mimo faktu, że filmy na podstawie książek Sir Arthura Conan Doyle’a są dosyć oklepanym już tematem, to dzisiaj są niezwykle popularne, chociaż masowe ekranizacje zaczęły się już w 1933 r. Dlaczego?

Robert Downey jr zapoczątkował miłość do Holmesa i to nie tylko u mnie, ale u wielu młodszych i starszych osób. Przystojny i inteligentny detektyw, trochę egoistycznie nastawiony do świata i wierny przyjaciel dr Watson. Kto nie chciałby tego oglądać? Ale tak naprawdę wszystko na dobre rozkręciło się od serialu produkcji BBC z Benedict’ em Cumberbatch’ em i Martin’ em Freeman’ em. Steven Moffat i Mark Gatiss rozpowszechnili Holmesa na światową skalę. O Benie mówiłam wiele razy. Tak brzydki, że aż piękny. Jest bardzo utalentowany i chyba nie przesadzę jeśli powiem, że dorównuje talentem samej Meryl tyle, że w spodniach.

"holmes"

Wszyscy zakochali się w nowym Sherlocku. Po pierwszym odcinku zdecydowałam, że przeczytam dzieła Doyle’a i udało się. Sama wkręciłam się w tę modę i jestem z tego dumna. Chociaż książki są średnie, ciekawe, ale sposób pisania… przydałoby się więcej akcji, co dzisiaj jest normalne, ale za czasów Doyle’a nie bardzo było, to i tak czyta się je świetnie. Na dodatek tego lata będzie nowy film "Mr Holmes" z Ian’em Mckellen’em. Czekam.

I kończąc już, powiem tylko I AM SHERLOCKED!

Magda Stark

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*